Dopracowany wygląd – to jeden z drobiazgów, który definitywnie jako pierwszy zwraca naszą uwagę. Termometr nie przypomina policyjnej „suszarki” do pomiaru prędkości. Bądź co bądź, niektórzy producenci nie rozumieją najwyraźniej, że urządzenie poza użytkiem szpitalnym, może trafić do naszych prywatnych domów, gdzie stanowić będzie w pewien sposób o wystroju wnętrza. W przypadku Beurer FT90 – wygląd – duży plus.
Drugi istotny powód aby wybrać Beurer FT90 to gwarancja. W tym przypadku wynosi ona 36 miesięcy i w porównaniu z innymi popularnymi na polskim rynku termometrami tego typu jest ona ewenementem (standardowa gwarancja na termometry bezdotykowe wynosi 24 miesiące). Najwyraźniej producent jest pewny swojego produktu lub po prostu ma bardzo dobrze stworzoną kampanię marketingową. Tak czy inaczej, z punktu widzenia nas jako konsumentów, przedłużana gwarancja stanowi kolejny duży plus.
Termometr bezkontaktowy Baurer FT90 sam w sobie posiada możliwość pomiaru 3 rodzajów temperatur: ciała, przedmiotu i otoczenia. W pierwszym, i tylko w pierwszym przypadku, można zapisać w pamięci 60 ostatnich pomiarów wraz z datą i godziną. W oczy rzuca się stosunkowo duży wyświetlacz, którego funkcje zostały opisane poniżej. Wyświetlacz podświetlany jest na kolor niebieski. Termometr emituje sygnały dźwiękowe przy włączaniu, rejestracji i wykonaniu pomiaru. Nie są one specjalnie irytujące, ale w razie potrzeby można je w niezbyt skomplikowany sposób wyłączyć.
Generalnie cala obsługa jest mało skomplikowana. Większość funkcji można odnaleźć samemu, a jeśli nie, z pomocą służy dołączoną w zestawie czytelna instrukcja obsługi przetłumaczona domyślnie między innymi na język polski.
Poza instrukcją i samym urządzeniem zakupiony zestaw uzupełnia przezroczyste ochronne etui na termometr oraz dwie baterie typu AAA, LR03 („paluszki’). Wystarczają one na ok 3000 pomiarów.
Szczegółowe dane techniczne jak zawsze można znaleźć w dowolnej ofercie producenta lub sprzedawcy.
Co nam powie producent?
Po pierwsze czy producent ma i szanuje swoją markę? Definitywnie TAK!
Beurer to renomowana niemiecka firma założona w 1919 roku w Ulm, czyli mogąca się pochwalić wieloletnim doświadczeniem w branży produktów dotyczących zdrowia i dobrego samopoczucia. Firma zaczynała od rozgrzewających poduszek, jednak dziś, po specjalistycznych badaniach, rozszerzyła swój asortyment o wagi, ciśnieniomierze, inhalatory, produkty do masażu ciała, a także właśnie termometry. Pielęgnacją ciała oraz dbaniem o zdrowie i dobre samopoczucie zajmują się więc zawodowo.
Co ważne firma inwestuje w jakość. Po pierwsze świadczy o tym wspomniany już dłuższy niż standardowy okres gwarancyjny, po drugie Baurer ostatnio rok rocznie dostaje nagrody za swoje produkty. w 2011 i 2012 dostali tytuł „najbardziej innowacyjnej marki w branży medycznej” przyznanej przez jury nagród Plus X. regularnie dostają tez nagrody przyznawane przez niemiecką organizację konsumentów i Öko-Test( niemiecki magazyn konsumentów).
Jak wygląda urządzenie?:
Opływowy kształt i bardzo lekki – termometr można śmiało porównać do pilota od telewizora. 4 przyciski odpowiedzialne za cała funkcjonalność urządzenia. Przycisk „MODE MEM” (2) służy do zmieniania trybu pomiaru oraz obsługi pamięci zapisu pomiarów. Przycisk „LIGHT SET” (4) z kolei, do wprowadzania ustawień takich jak data-godzina, no i oczywiście do wymuszonego podświetlania. O całej reszcie nie ma sensu pisać – opisuje ja doskonale obrazek z prawej strony.
Warto za to przyjrzeć się nieco wyświetlaczowi. Mimo, że wszystkie ikony również są zapisane na obrazku – kilka słów wyjaśnień.
Funkcje wyświetlacza – Pozycje 1, 2, 3 (na obrazku wyświetlacza) zmieniają się w zależności od rodzaju pomiaru. Obrazek głośnika(4) wskazuje czy termometr ma włączony dźwięk czy nie. Uśmiechnięta lub smutna buźka wskazują czy przy pomiarze ciała występuje gorączka czy tez nie. Smutna buźka – stan gorączkowy – temperatura wyższa niż 38˚C, uśmiechnięta buźka – stan poniżej tej temperatury.
Jak wygląda pomiar temperatury?
Do wyboru mamy 3 rodzaje pomiarów: ciała (doczołowy w zakresie 34˚C do 42,2˚C), obiektu i otoczenia (zakres -22˚C do 80˚C).
Ważne! Aby wyniki były miarodajne należy zapoznać się z kilkoma wytycznymi, które muszą zostać zachowane podczas pomiarów.
Pomiar temperatury ciała:
Aby wykonać ten standardowy, pomiar temperatury na czole, zbliżamy termometr na około 2-3 centymetry do czoła, naciskamy przycisk SCAN i mierzymy (przez ok. 2 sekundy). Co dość istotne warto wykonać przy pomiarze powolny ruch wzdłuż czoła niż skupiać się na jednym miejscu. Ma to na celu maksymalne zwiększenie dokładności. Temperatura na czole może różnić się nieznacznie w kilku miejscach. Jest to spowodowane możliwością występowania wszelakich drobnych zanieczyszczeń na skórze. Termometr bada więc temperaturę w kilku punktach a następnie wyciąga średnią. Po zakończeniu pomiaru pojawia się ikona uśmiechniętej buźki – czyli brak gorączki (stan poniżej 38˚C) lub smutnej buźki – stan gorączki. Wg mnie zbędna opcja chociaż może w jakiś sposób czynić ten termometr bardziej przyjaznym.Każdy pomiar może zostać zapisany w pamięci (do 60 pomiarów)wraz z ich datą i rozróżnieniem, czy gorączka wystąpiła, czy też nie. Gdy liczba 60 zapisów zostanie przekroczona, automatycznie kasowany jest najstarszy pomiar.
Pomiar temperatury obiektu i otoczenia:
Dla zmierzenia temperatury w pomieszczeniu lub temperatury obiektu należy zmienić tryb pracy na wymagany. Temperaturę obiektu również mierzy się w odległości 2-3 centymetrów, jednak wystarczy mierzyć punktowo w jednym miejscu. Temperatura wyświetla się natychmiast po naciśnięciu przycisku SCAN. Tak samo odbywa się to przy mierzeniu temperatury w pomieszczeniu, która wyświetla się od razu. W tych dwóch trybach nie ma opcji zapamiętywania wyników.
Jakie są opinie?
Patrząc na opinie w rozmaitych serwisach, ciężko nie oprzeć się wrażeniu, że ludziom totalnie nie chce się czytać warunków użytkowania termometrów bezdotykowych. Efektem tego często można spotkać rozżalone komentarze w stylu „termometr nie jest dokładny”. Otóż, urządzenie jest dokładne – wystarczy czytać instrukcję.
Do konkretów. Świadomi użytkownicy cenią Beurer FT90 za jego szybkość i powtarzalność wyników pomiarów. Używają go głównie rodzice w celu mierzenia temperatury niemowlętom i małym dzieciom. Chwalą go za kształt i wygodę w trzymaniu, wyświetlacz i możliwość kontrolowania temperatury nie tylko ciała, ale również przedmiotu – najczęściej butelki z pokarmem.Pozytywne emocje budzi również oczywiście długi okres gwarancyjny.
Czasami nie podoba się cena produktu. Wg mnie niesłusznie – w tym przypadku jakość jest adekwatna do ceny. Druga rzecz – termometr musi znajdować się co najmniej 15 minut w tym samym pomieszczeniu, co dziecko. Niektórym użytkownikom nie jest to na rękę, mimo, ze fakt ten wynika po prostu z natury podzespołów miernika. Diametralnie inna temperatura otoczenia, zwłaszcza skrajna, może wpływać na wyniki pomiarów i to jest oczywiste w przypadku każdego urządzenia tego typu. Nie ma negatywnych opinii jeśli chodzi o sam wyświetlacz, nikt nie narzeka również, że termometr nie jest łatwy w obsłudze.
Średnia ocena każdego sprawdzanego produktu zaprezentowana jest w tabeli porównawczej na stronie głównej.
Komentarze: 2
Edyta Helman
19 grudnia 2015 o 14:15Dobry produkt za dobra cenę. Urządzenie solidnie wykonane, robi dokładny pomiar temp o ile wykonuje się go zgodnie z instrukcja. Jego obsługa jest prosta, intuicyjna, szybka. Po włączeniu można od razu mierzyć temp. dziecka a nie szukać ustawień, które np wcześniej się zmieniało by zmierzyć temperaturę butelki z mlekiem bądź pomieszczenia. Jest tez funkcja wyłączenia dźwięku (aczkolwiek nie jest drażniący) oraz podświetlenia ekranu. Firma która produkuje te termometry jest firma solidna zajmująca się produkowaniem profesjonalnego sprzętu medycznego.
Rafał Nieckarz
26 lutego 2016 o 10:47Potwierdzamy, jakość jest na bardzo wysokim poziomie.